Odchudzanie bez żelatyny

Na temat niebezpieczeństwa związanego ze spożywaniem produktów zawierających żelatynę, było głośno zwłaszcza w latach 90. ubiegłego stulecia ze względu na tzw. chorobę wściekłych krów. Żelatyna, dodawana często do galaretek, serków, jogurtów, ciast i innych produktów spożywczych oraz leków, pozyskiwana jest z kości i chrząstek zwierząt – zwykle bydła i świń. Po protestach związanych z wykorzystywaniem żelatyny pozyskiwanej ze zwierząt zarażonych chorobą, większość producentów, zaczęła stosować żelatynę wieprzową, a przynajmniej – uwzględniła to w składzie na opakowaniu. Czy mino wszystko, warto spożywać sproszkowane kości?

Żelatyna w lekach i suplementach diety

Żelatyna jest stosowana nie tylko w przemyśle spożywczym, ale też farmaceutycznym. Sporo leków, zwłaszcza tych, które należy rozpuszczać w wodzie, zawiera żelatynę. Liczne suplementy diety, szczególnie te bazujące na dietetycznych koktajlach, mają w swoim składzie żelatynę, służącą jako zagęstnik. Osoby, które chcą wspomóc swoje odchudzanie, często sięgają po tego typu preparaty, nie zwracając uwagi na substancje pomocnicze, wśród których nierzadko pojawia się żelatyna.

Uważaj na sproszkowane kości

Wegetarianie i weganie unikają żelatyny jak ognia, ale nie tylko oni. Niejeden z nas, zaczyna czuć się mało komfortowo, gdy słyszy, że w jogurcie, który właśnie je, znajdują się kości zwierząt. Sporo osób nie spożywa żelatyny, bo po prostu czuje do niej awersję. Biorąc pod uwagę fakt, że znajduje się ona w wielu lekach, trudno jest czasem skorzystać z zamienników. Jeśli jednak masz alternatywę, staraj się unikać artykułów spożywczych i farmaceutyków zawierających żelatynę.

Preparat odchudzający bez żelatyny

Jeśli masz zamiar rozpocząć odchudzanie, wspomagając je suplementami diety, zwróć uwagę na skład wybieranego preparatu. Produktem tego rodzaju, który nie zawiera żelatyny, jest SlimXL. Kuracja zawiera blistry z tabletkami oraz saszetki z proszkiem do rozpuszczania, tworzącym koktajl. W tego typu napojach często znajdują się, wspomniane już „sproszkowane kości”, jednak w drinku SlimXL na pewno ich nie znajdziesz. Możesz więc stosować go bez obaw.