Współcześnie różnego rodzaju alergie pokarmowe pojawiają się częściej niż kiedyś. Szczęśliwie – również diagnostyka jest na wyższym poziomie. Dlatego – jeżeli zauważymy u siebie nasilenie poniższych objawów, warto sprawdzić, czy nie cierpimy na uczulenie na gluten. Niepokój powinny wzbudzić:
– ból brzucha, biegunka, wymioty, brak łaknienia;
– wysypka na pośladkach, na łokciach;
– niedobór żelaza i spowodowana nim niedokrwistość;
– owrzodzenia jamy ustnej, jej zapalenie;
– problemy z tkanką łączną, z krzepliwością krwi;
– przewlekłe migreny;
Obecnie możliwe jest wykonanie testów, które wykazują alergię na gluten lub celiakię (oprócz pobrania krwi może być konieczna biopsja jelita cienkiego). Testy te są przeprowadzane w kierunku wykrycia obecności przeciwciał i pomagają zidentyfikować różne formy alergii – uczulenie na gluten lub celiakię (nie są to terminy tożsame). Pełną diagnozę można postawić np. w oparciu o test obciążeń dr. Volla – jedno z najdokładniejszych sposobów wykrycia zmian w organizmie, w dodatku bezbolesne.
Jeżeli chodzi o testy alergologiczne w kierunku nietolerancji glutenu – kobiety powinny je wykonać, jeżeli po porodzie wystąpiła głęboka niedokrwistość, lub wcześniej miały duże trudności z zajściem w ciążę. Testy na alergię glutenową powinny też wykonać osoby cierpiące na : niewydolność trzustki, depresję, nerwicę, zapalenie osierdzia a nawet łysienie plackowate.
Najważniejsza jest jednak trafna i jak najszybsza diagnoza – nie warto czekać aż problemy zdrowotne zaczną wpływać na inne dziedziny naszego życia